Już 16 lutego załoga Violetta powitała stolicę Francji, czyli Paryż. Koncerty zaplanowane są na pięć dni - od 18 do 22 lutego. Jak w każdym mieście nie obyło się bez konferencji prasowej.
Podczas kolejnego dnia odbyło się zwiedzanie Disneyland'u.
Nowe zdjęcia:
[WYWIAD]
Koniec wywiadu jest najlepszy. Już wiemy na czym stoją aktorzy. Czy podobał wam się wywiad ?
M&G
Ekipa u Damiena
Damien Lauretta pochodzi z Francjii, w związku z tym, że teraz koncerty ViolettaLive odbywają się w stolicy, serialowy Alex wybrał się na występ, a potem zaprosił ekipę do swojego domu.
En Gira na konferencji
Pierwszy dzień koncertów już za nami :)
Zajrzyj za kulisy sesji zdjęciowej.
Podczas kolejnego dnia odbyło się zwiedzanie Disneyland'u.
Nowe zdjęcia:
[WYWIAD]
Tłumaczenie wykonała V-lovers. Zakaz wszelkiego kopiowania !!!
Czy na początku serialu myślałeś, że przeżyjesz taką przygodę jak teraz ?
J: Nie, myślę, że nikt w to nie wątpił, ani my, ani produkcja. To cały czas rosło nic się nie zatrzymywało. Nie wiem, to jest niewiarygodne!
Jak możesz nam wytłumaczyć zawrót głowy jaki panuje na całym świecie wokół Violetty ?
M: To mieszanina wszystkiego, np. piosenek i tańca. Niektóre dziewczynki nie oglądały serialu, ale rozumiały to co zawarte jest w piosenkach. Najmłodsi nie rozumieją słów, ale bardziej interesują się muzyką, natomiast starsi koncentrują się na słowach i sensie wykonu. Śpiewanie i tańczenie to rzeczy, które podobają się całemu światu dosłownie wszystkim. We wszystkim pomagał nam Disney, przygotowywał nas do koncertowania na całym świecie.
Czy grając w serialu macie wrażenie, że dorośliście szybciej niż inni wasi koledzy ?
J: Tak, oczywiście, że tak. To co się stało, to, co przeżyliśmy w tak krótkim czasie, musieliśmy nauczyć się żyć szybko i intensywnie, nie mieliśmy wyboru. Musieliśmy dorosnąć psychicznie
T: Musieliśmy dorosnąć w mniej niż 3 miesiące. Kiedy poszłam do moich przyjaciół i zapytałam ich, czy wyglądam młodziej niż wcześniej, odpowiedzieli, że wyglądam jakbym miała 6 lat. No tak, takie jest życie. Byłam bardo mała i wyglądałam dziecinnie.
Czy podczas turnee macie wrażenie jakbyście tworzyli jedność, rodzinę ? Jaka jest atmosfera ?
J: Jest źle, jest bardzo źle hahahaha... Jest dokładnie tak jak teraz. Jesteśmy jak rodzina. Ilu nas jest ? hahaha
T: Jedenastu, nie?
J: Jesteśmy rodziną jedenastu braci i sióstr, każdy ze swoim sposobem bycia. Ktoś jest bardziej poważny, inny zwariowany, ktoś zdystansowany a jeszcze inny spokojny. Jesteśmy bardzo zróżnicowani. Jeśli masz chwilę szaleństwa, zadajesz się z kimś, kto taki jest, jeśli chcesz się uspokoić, spędzasz czas z kimś innym. To szalona mieszanka akcentów, krajów, kultur i innych rzeczy.Jesteśmy jedną wielką rodziną !!!
Tak!
To potwierdzone, że przygoda skończyła się na dobre ?
J: Pewnego dnia to się skończy,wszystko co dobre szybko się kończy.
T: Ale nie myślę, że to się skończyło źle. O nie, jeśli wyjadę do Meksyku, zadzwonię do przyjaciela, który tam jest, jeśli pojadę do Włoch też, teraz mam przyjaciół we Włoszech, mam przyjaciół na całym świecie, to jest super. I o to w tym chodzi nie? Jak to się skończy nie wiem co będzie. Mogę zapewnić, że nie stracę kontaktu ze wszystkimi.
Co myślicie o francuskiej publiczności ?
T: Jest trochę inna. Młode dziewczyny są większe i starsze. Odkąd jestem Violettą, a są to już prawie 4 lata, pamiętam fanki, które widziałam na początku, a które dziś stały się młodymi kobietami. We Francji publiczność jest bardziej euforyczna, ponieważ dziewczyny są starsze, łatwiej się zgrywają. W Paryżu publiczność jest żywsza, inna.
Kiedy serial się skończy jak wyobrażacie sobie przyszłość ?
T: Chcesz odpowiedzieć?
J: Nie chcę odpowiadać hahaha. Nie wiem, to co robię mi odpowiada, jest najważniejsze. Wolę robić muzykę, Tini i mnie wygodniej jest tworzyć muzykę, inni wolą kino tworzenie filmów, jak Mechi. Tak, wolimy to robić, to jest to, co lubimy.
M&G
Ekipa u Damiena
Damien Lauretta pochodzi z Francjii, w związku z tym, że teraz koncerty ViolettaLive odbywają się w stolicy, serialowy Alex wybrał się na występ, a potem zaprosił ekipę do swojego domu.
En Gira na konferencji
Pierwszy dzień koncertów już za nami :)
Zajrzyj za kulisy sesji zdjęciowej.
Prezentacja platyny, ponad 600 tysięcy sprzedanych płyt.
"Przeczytałem wszystkie wiadomości, które moi fani piszą do mnie na portalach społecznościowych." - Alba
"To zawsze bardzo wzruszające usłyszeć śpiew francuskiej publicznej w języku hiszpańskim!" - Martina
"Największy żartowniś w trasie? To Jorge!" Martina i Mercedes odpowiadają w tym samym czasie!
Przygotowanie:
Wywiad dla kanału 13 i TN
Instagram:
Buenos días PARIS❤️ pic.twitter.com/UUImMEYmoX
— Tini Stoessel (@TiniStoessel) luty 16, 2015
super
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała być w Paryżu, tam wszystko jest takie piękne...
OdpowiedzUsuńWieża Eiffla jest, zjawiskowa, chciałabym przynajmniej ją zobaczyć.
Widać że obsada, nieźle się zabawiła w Disneylandzie
Sandi<3